Przejrzystość w łańcuchu dostaw

Przejrzystość w łańcuchu dostaw jest nie zwykle ważna, zwłaszcza w dzisiejszych czasach. Ze względu na gospodarkę światową i szerzący się globalizm mamy do czynienia brakiem przejrzystości w dostawach. Wystarczy, że uzależnimy swoje dostawy od jednego kraju i możemy w przyszłości mieć niesamowite problemy. Przyjrzyjmy się głębiej temu tematowi.

Jak wygląda obecna sytuacja przemysłu na świecie?

Obecnie świat stoi w skrajnej sytuacji gospodarczej. Wynika ona między innymi z tego, iż świat uzależnił się od dostaw z Chin. Nie ma się co dziwić, gdyż Chiny oferują produkty w bardzo atrakcyjnych cenach, zwykle kosztem pracowników dużych fabryk. Amerykanie jak i Europejczycy skuszeni tanimi kosztami zakupu odpowiednich towarów uzależnili się od dostaw chiński. Kiedy pojawił się w Chinach koronawirus z którym na początku Chińczycy próbowali walczyć po cichu mając nadzieję, iż uda im się zatuszować sprawę, zaczęła się panika. Ludzie do końca nie wiedzieli co się dzieje i z czym ją do czynienia, zwłaszcza mieszkańcy miast Wuhan w którym wybuchła epidemia. Trwała ona od końca listopada a na dzień dzisiejszy to jest końcówka marca od kilku dni nie słyszy się o nowych zarażeniach w miasteczku Wuhan. Sytuacja opanowana?

Jak wygląda sytuacja w Chinach?

Na chwilę obecną Chińczycy są bardzo uważni nadal stosuje środki bezpieczeństwa, w tym dla wszystkich obcokrajowców którzy wracają do Chin – obowiązuje ich czternastodniowa kwarantanna. Powoli wszystko zaczyna wracać do normy, ale warto pamiętać, iż Chiny w tej sytuacji pokazały, iż nie są słabi i są w stanie poradzić sobie w najgorszej z możliwych sytuacji. To naród zdyscyplinowany, który słucha rządu. Chiny i ich gospodarka nalezą do jednych z największych na świecie, zaraz po Stanach Zjednoczonych, z tego tez powodu mogli sobie pozwolić na zamknięcie granic na tak długi okres i przymusową kwarantannę swoich obywateli. W czasie jej trwania wiele firm w Europie, która była uzależniona od dostaw chiński musiała zawiesić swoją działalność do czasu aż Chiny wznowią produkcje lub szukać innej alternatywy w Europie.

To wydarzenie może być niezłą przestrogą dla wszystkich właścicieli firm, aby dostawców mieć jak najbliżej siebie, bo czasami wystarczy wirus, aby mógł zrujnować i to dosłownie całą firmę czy też gospodarkę. W perspektywie czasu kraje Europy pewnie wyciągną lekcję i zaczną szukać innych rozwiązań. Nie głupim pomysłem byłoby tworzenie wewnątrz kraju zakładów, które sprawiłyby, iż w czasach kryzysu dany kraj mógłby być samowystarczalny. Oczywiście istnieją produkty, zwłaszcza żywnościowe, których nie da się wyprodukować w danej strefie klimatycznej, ale niech import jak i eksport nie stanowi podstawę funkcjonowania danego kraju.

Wydaje się, iż Ameryka za czasów prezydentury Donalda Trumpa, który wbrew pozorom reprezentuje interes Stanów Zjednoczonych mając na uwadze dobro obywateli zaczął od początku jak tylko objął swój urząd przenosić produkcję amerykańską, która odbywała się na terenie Chin, z powrotem do Stanów Zjednoczonych. Jak widzimy, była to jednak z najlepszych decyzji jaką Donald Trump podjął.